Szanowni Panstwo,
Ponizej zamieszczam list przeslany do kilkunastu osobistosci w Polsce. Ze wzgledu na to ze czekam na odpowiedz nie podaje adresatow. Kwestie poruszane sa nie tylko zywotne dla Panstwa Polskiego ale definiuja przyszlosc Polski jako panstwa i narodu Polskiego.
Szanowni Panstwo,
Przesyłam informacje, które żywotnie dotyczą każdej Polki i Polaka, każdej Polskiej rodziny lub emeryta w kraju i za granicą kraju. Informacje zawarte wymagają uwagi, merytorycznej analizy a nade wszystko, publicznej debaty.
Pani Poseł, nie wiem jakie priorytety mogą przeszkodzić dyskusji wobec realnej groźby eksterminacji etnicznej i demograficznej Polskiego narodu. Inną ważną kwestią jest sprawiedliwy podział majątku narodowego. Od dziesiątków lat majątek ten jest wykradany a naród Polski i Państwo Polskie nosi znamiona kolonii, włącznie z tanią silą roboczą m.in Pani sąsiadów, którzy zarabiają mniej anizeli Europejczyk z zachodu, lub są wyrzucani z Polski, ze względu na brak pracy lub pod pretekstem lepszych zarobków.
Pragnę tutaj nadmienić inną ważną kwestię, to m.in. manipulacje poprzez częstotliwości i inne technologie, które są w Polsce stosowane. Jest to jawne łamanie praw człowieka. Zmilitaryzowana natura to technologia o zasięgu regionalnym i globalnym. Technologia ta może się wykazać haniebnymi statystykami uśmiercenia milionów ludzi. Tematy takie jak zagrożenia wolności osobistej, wykorzystywanie służb państwowych do inwigilacji obywateli Polskich (m.in. mojej rodziny), samosądy, rejestr osób zaginionych (15-20 000 rocznie). Wypędzenie z Polski ok. 7 milionów obywateli od roku 1990.
Pani Poseł, co może mieć większą wagę merytoryczną, aniżeli powyższe zagadnienia. Od pani zależał i zależy los ludzi i ich szczęście osobiste, zdrowie, realizacja marzeń, edukacja, godne warunki życia. Pani Poseł, co może być ważniejsze od tego ażeby sprawiedliwie dzielić dochody uzyskane z surowców naturalnych, produkcji, handlu, innowacji i tym samym zabezpieczać przyszłość każdego Polskiego dziecka, rodziny, emeryta.
Pani Poseł, nie satysfakcjonuje mnie Pani odpowiedź i zasmuca. Zasmuca mnie to, że próbuje Pani przenieść odpowiedzialność na inne osoby czynne politycznie. Zasmuca mnie Pani tym, że Polskie dziecko, Polska rodzina, wypędzeni rodacy, nie mogą na Panią liczyć w tej dyskusji. Zasmuca mnie Pani tym, ze w Polsce jest 40 milionów obywateli mniej aniżeli z Niemczech.
Wierzę że każdy Poseł, Europoseł jest patriotą. Wierzę że Pani nią jest, i trudno byłoby mi uwierzyć, że może Pani odmówić swojego cennego doświadczenia, wiedzy, energii, kreatywności. Trudno mi będzie uwierzyć w to, że odmówi mi Pani głosu, głosu sprawiedliwości i prawdy.
Trudno mi będzie uwierzyć w to, że odmówi Pani pomocy Polskiemu dziecku, rozbitej rodzinie, że przymknie Pani oczy na zamykane lub prywatyzowane tzw. „nierentowne” placówki służby zdrowia, a także badawcze, gdyż majątek narodowy jest wykradany a „brak środków” nie zabezpiecza podstawowych wymogów Państwa opiekuńczego, wobec obywatela na leczenie i prace badawcze.
W lutym 2014 roku pojechałem do Warszawy. Poszedłem do Polskiej Akademii Nauk, do partii politycznych PiS i PO, rozmawiałem z urzędnikami w biurze Prezydenta, Premiera, MSW. Poszedłem do organizacji praw człowieka. Spotkałem w Warszawie kilka osób, które niegdyś decydowały o losie kraju, a także tych, którzy dziś mają wpływ na Polskie status quo. Spałem za ostatnie pieniądze w hostelach, a gdy zabrakło pieniędzy, spałem w ośrodkach dla bezdomnych, na brudnych materacach, mając nadzieję że następnego dnia ktoś z Państwa, wybrańców narodu, wysłucha ważnych argumentów. Taki dzień nie przyszedł. Po 10 dniach Polacy przegrali, przegrały Polskie dzieci, rodziny, osoby niepełnosprawne, naukowcy, kościoły, przegrał urzędnik, który zarabia kilkakrotnie mniej od podobnego urzędnika kilka kilometrów na zachód od Polski.
Po powrocie do Zabrza rozsyłałem informacje przez internet. I tym razem Polskie dzieci i rodziny przegrały bitwę o prawdę.
Pani Poseł, liczę na Pani życzliwość i liczę na to, że Pani decyzja będzie pozytywna. Może tym razem Polskie dzieci, Polskie rodziny wygrają bitwę o swoja godność.
Z poważaniem,
Marek “Mark” J. Wagner
E-mail: q7q7mark@gmail.com
Tel: 536 508 394
Adres:
ul. Krasinskiego 14/5
Zabrze, 41-800
Przeslane dokumenty:
Alarm dla Polski
Wielka Ksiega Zloz Naturalnych
List do ONZ
Odtajnione Dokumenty
pinkrepublic1 